Autor: Maria Konopnicka Epoka: Pozytywizm Gatunek: Nowela Główny temat: Problem antysemityzmu, porażka idei asymilacji, tożsamość polsko-żydowska oraz godność człowieka. Bohater: Mendel Gdański, starszy Żyd, introligator (rzemieślnik oprawiający książki). Główni Bohaterowie Mendel Gdański: 67-letni wdowiec, Żyd, który od 27 lat mieszka i pracuje w tej samej izbie w Warszawie. Jest uczciwym, pracowitym i szanowanym rzemieślnikiem. Czuje się integralną częścią miasta i Polski – podkreśla to jego nazwisko "Gdański". Wychowuje osieroconego wnuka, Jakuba. Wierzy w idee pozytywistyczne, takie jak praca i wzajemny szacunek między ludźmi, niezależnie od ich pochodzenia czy religii. Kubuś (Jakub): 10-letni wnuk Mendla. Jest wrażliwym i delikatnym chłopcem, którego dziadek bardzo kocha i troszczy się o jego edukację. Reprezentuje młode pokolenie, które jako pierwsze doświadcza brutalności nienawiści. Zegarmistrz: Sąsiad Mendla. Reprezentuje postawę typowego mieszczanina, który bezrefleksyjnie powtarza antysemickie plotki i uprzedzenia. Nie jest z natury zły, ale jego postawa jest wynikiem ignorancji i podatności na wpływy otoczenia. Student: Młody człowiek mieszkający w tej samej kamienicy. Jest wykształcony, inteligentny i reprezentuje postawę tolerancji i odwagi cywilnej. Staje w obronie Mendla podczas pogromu. Szczegółowe Streszczenie Chronologiczne Część 1: Codzienność i narastający niepokój Nowela rozpoczyna się od opisu spokojnego, uporządkowanego życia na małej warszawskiej uliczce, widzianego z okna warsztatu Mendla Gdańskiego. Mendel zna rytm tego miejsca na pamięć: wie, kiedy dzieci idą do szkoły, robotnicy do pracy, a kobiety na targ. Zna każdego sąsiada i czuje się częścią tej społeczności. Jednak od pewnego czasu Mendel zauważa niepokojące zmiany. Na ulicy pojawiają się obcy, podejrzani ludzie, którzy rozmawiają z robotnikami, zaglądają do sieni. Mendel, paląc swoją fajkę, z niepokojem obserwuje te wydarzenia, które burzą jego poczucie bezpieczeństwa. Część 2: Pierwszy incydent i reakcja Mendla Bezpośrednim sygnałem nadchodzącego zagrożenia jest powrót wnuka, Kubusia, ze szkoły. Chłopiec jest zapłakany i bez czapki. Okazuje się, że starsi chłopcy go prześladowali, krzycząc za nim "Żyd!". Wystraszony Kubuś uciekł i zgubił czapkę. Mendel początkowo reaguje gniewem, ale nie na prześladowców, lecz na wnuka. Jest zły, że chłopiec wstydzi się swojego pochodzenia i uciekł, zamiast z godnością znieść obelgę. Wygłasza do niego ważną mowę, tłumacząc mu, że bycie Żydem nie jest powodem do wstydu, a uczciwość i praca są najważniejszymi wartościami. > Kluczowy cytat: *"Uczciwym żydem być jest piękna rzecz! To pamiętaj sobie!"* Mendel podkreśla swój związek z Polską: tu się urodził, tu pracował przez całe życie, płacąc za "każdy kęs chleba i za każdy kubek wody" swoją ciężką pracą. Uważa się za pełnoprawnego mieszkańca, a nie za obcego. Część 3: Narastające napięcie – rozmowy z sąsiadami Wieczorem do Mendla przychodzą sąsiedzi. Najpierw student, a potem zegarmistrz, którzy przynoszą plotki o planowanym na następny dzień pogromie Żydów. Rozmowy te ukazują różne postawy wobec antysemityzmu: 1. Rozmowa z zegarmistrzem: Sąsiad traktuje wieści o pogromie jako sensację. Mówi, że Żydzi są "obcy" i dlatego będą bici. Mendel w porywającej dyskusji odpiera te zarzuty, używając metafor: Porównanie do drzewa: *"Ja tu tak w miasto urósł, jak ta brzezina w lesie!"* – podkreśla swoje głębokie zakorzenienie w Warszawie. Argument pracy: Pokazuje swoje spracowane ręce jako dowód, że uczciwie zapracował na swoje miejsce w społeczeństwie. Argument wspólnoty losu: Pyta, czy deszcz omija Żydów, a słońce świeci tylko dla Polaków, wskazując na wspólne doświadczenia wszystkich mieszkańców miasta. Mendel wierzy w siłę rozumu i sprawiedliwości, jest przekonany, że w mieście pełnym "ludzi dobrych" nie może dojść do takiej tragedii. Część 4: Pogrom – kulminacja wydarzeń Następnego dnia na ulicy zaczyna się pogrom. Słychać wrzaski, tłuczone szkło i nienawistne okrzyki. Sąsiadki Mendla, pełne współczucia, wbiegają do jego warsztatu, by pomóc mu się ukryć. Proponują powieszenie w oknie krzyża lub obrazka świętego. Mendel z godnością odmawia. Nie chce ukrywać swojej tożsamości. Staje w otwartym oknie, przytulając do siebie przerażonego wnuka. Jest to akt odwagi i manifestacja człowieczeństwa. Chce pokazać tłumowi, że atakują starego człowieka i niewinne dziecko. > Kluczowy cytat: *"A jak my są ludzie, jak uny są chrześcijany, nu, to dla nich taka siwa głowa starego człowieka i takie dziecko niewinne, też jak świętość będzie."* Jego postawa zostaje jednak odebrana jako prowokacja. Tłum rusza w stronę jego warsztatu. Wtedy kamień rzucony z ulicy trafia w głowę małego Kubusia. W tym momencie Mendel, widząc cierpienie wnuka, załamuje się. W jego obronie staje odważnie student, który zasłania okno własnym ciałem i krzykiem powstrzymuje napastników. Tłum ostatecznie mija warsztat i idzie dalej. Cęść 5: Skutki i zakończenie – "śmierć serca" Po pogromie do izby Mendla wraca cisza. Ranny Kubuś leży w łóżku pod opieką studenta. Mendel siedzi w kącie, skulony i milczący. Nie reaguje na słowa pocieszenia. Gdy student mówi mu, że wnukowi nic poważnego się nie stało i że nie ma co rozpaczać, jakby "co panu umarło", Mendel podnosi głowę i wypowiada ostatnie, kluczowe słowa noweli: > Najważniejszy cytat: "Pan powiada, co u mnie nic nie umarło? Nu, u mnie umarło to, z czym ja się urodził, z czym ja sześćdziesiąt i siedem lat żył, z czym ja umierać myślał... Nu, u mnie umarło serce do tego miasto!" Te słowa symbolizują całkowite załamanie światopoglądu Mendla. Utracił on miłość i zaufanie do miasta, które uważał za swój dom. Jego wiara w możliwość pokojowej koegzystencji, asymilacji i ludzkiej dobroci została bezpowrotnie zniszczona przez akt ślepej nienawiści. Ważne motywy, symbole i zagadnienia Praca u podstaw i praca organiczna: Mendel jest ucieleśnieniem tych pozytywistycznych haseł. Wierzy, że praca jest wartością, która buduje społeczeństwo. Jego warsztat jest miejscem, gdzie służy innym, niezależnie od ich pochodzenia. Asymilacja Żydów: To centralny problem utworu. Mendel czuje się Polakiem, mówi specyficzną, ale zrozumiałą polszczyzną, szanuje polską kulturę. Mimo to zostaje odrzucony przez część społeczeństwa. Nowela ukazuje tragiczną porażkę tej idei w zderzeniu z antysemityzmem. Antysemityzm: Konopnicka pokazuje jego różne oblicza – od bezmyślnych plotek, przez religijne uprzedzenia, aż po brutalną, fizyczną agresję. Podkreśla jego irracjonalność i niszczycielską siłę. Symbolika okna: Okno warsztatu Mendla to jego symboliczny łącznik ze światem. Przez nie obserwuje życie ulicy, ale także przez nie wdziera się do jego domu zło i nienawiść. Mowa ezopowa: W rozmowie ze studentem Mendel wspomina o "wielgim ogniu", "wielgim pożarze" i "wielgich piorunach", co jest aluzją do powstania styczniowego. W czasach cenzury nie można było pisać o tym wprost.